 Wysłany: Sob 8:52, 09 Lut 2008 Temat postu: Richie o US5 |
|
| w dziale o Chrisie znalazlam temat "Chris o US5" i stwierdzilam ze jest on bardzo ciekawy poniewaz znlalazlam w nim informacje na temat jego pokrewnej duszy czy relacji z Mikelem z czasow "Big in America"
postanowilam tez stworzyc ten temat aby "pokazac" Wam jaki stosunek do zespolu ma Richie Chris: W US5 jest najlepszym przyjacielem Richiego. Oni rozumieja się tak dobrze, z powodu tego samego wieku. Maja takie same potrzeby i problemy. Richie moze mowic Chrisowi o wszystkim, a Chris stara się uczyc Richiego codziennie troche niemieckiego.To istotne, ze Richie ma w bandzie kogos komu moze zaufac. Izzy: Richie i Izzy sa ze soba zwiazani ze wzgledu na pochodzenie. Oboje sa z USA i musza zyc daleko od swoich rodzin. Podczas gdy inni odwiedzaja swoje rodziny w Niemczech, Izzy i Richie zostaja w Berlinie i trzymaja się razem. Izzy jest tez najbardziej 'dziecinny'(zabawny) w bandzie, zaraz po Richiem. Tak wiec oboje zartuja sobie z siebie i nawet jezeli ktorys z nich troche przesadzi, ostatecznie się ze soba zgadzaja. Jay: Dla wszystkich czlonkow grupy, jak i dla Richiego Jay jest swietnym partnerem do rozmowy, jezeli chodzi o sprawy organizacyjne, a takze osobiste problemy. Jay ma najwieksze zyciowe doswiadczenie i zawsze stoi po stronie Richiego. Z nim Richie moze rozmawiac o kazdej porze i na kazdy temat. W dawnym mieszkaniu dzielili razem pokoj i Jay podobno obiecal nawet mamie Richiego, ze bedzie się opiekowal jej synem. Mikel: Richie rozumie się tez bardzo dobrze z Mikelem. Chociaz Mikel jest z natury raczej niezalezny. Nie jest jednak takim samotnikiem jak w BIA1, ale ciezko zaciesnic z nim kontakt. Jednak Richie i Mikel kochaja modne ciuchy i dodatki, tak wiec czesto chodza razem na zakupy! |
|
