Strona Główna
|
Szukaj
|
Użytkownicy
|
Grupy
|
Galerie
|
Rejestracja
|
Profil
|
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
|
Zaloguj
Forum www.us5tonaszcalyswiat.fora.pl Strona Główna
->
La Mujer El Espejo/Kobieta w Lustrze
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ogólne
----------------
o Forum
Regulamin
Pogaduszki
Kosz
US5
----------------
Us5 Zespol
Jay Khan
Richie Stringini
Chris Watrin
Izzy Gallegos
Vincent Tomas
Zdjęcia
US5-ex
----------------
Mikel Johnson
Płyty Drugogrające
----------------
In Control
Here We Go
US5 w prasie
----------------
Prasa Polska
Prasa zagraniczna
Us5 w Komputerze itp
----------------
Teledyski
Skany
Twórczość
W internecie
Teksty piosenek
Muzyka US5
Inne
----------------
Fani
Zagraniczni Aktorzy
Zagraniczne Aktorki
Polskie Aktorki
Polscy Aktorzy
Ulubione filmy i seriale
Gwiazdy
Skany naszych ulubionych gwiazd
Sport
Rozrywka
----------------
Gry
Humor
Kontry
Telenowele
----------------
Gorzka Zemsta
Marina
Prawo Pozadania/El Cuerpo Del Deseo
Amores De Mercado
La Mujer El Espejo/Kobieta w Lustrze
Barwy Grzechu/Da Cor Do Pecado
Hacjenda La Tormenta
Aktorki Latino
Aktorzy Latino
La Descarada/Rubi
Esmeralda
Zbuntowany anioł
Te Voy a Ensenar a Querer
Zdradzona miłość
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Panna Khan
Wysłany: Śro 13:38, 13 Lut 2008
Temat postu:
Jak się podobają bo skoro są Wierszyki o PDG, to niby dlaczego niema być wierszyków O LMEEE
Panna Khan
Wysłany: Śro 13:37, 13 Lut 2008
Temat postu:
Antonia:)
Antonia, córka Gabriela, siostra Marcosa
Jest bogata, ale nie zadziera nosa
Pomaga bratu w sercowych problemach,
Bo sama prawie ich nie ma
W akademii poznała Nina,
I by się w nim zakochać wystarczyła chwila
Potajemnie się pobrali
Nie chcieli, mieć wesela w wielkiej sali
Zawsze ojca wspiera,
I wszystkim dobrych rad udziela
Krótko mówiąc super dziewczyna,
Bez której nudna byłaby tela:)
Panna Khan
Wysłany: Śro 13:37, 13 Lut 2008
Temat postu:
Ginger
Ginger to tancerka wspaniała
Lecz złego czlowieka poznała.
W dziecinstwie okropne zycie miala,
Ojciec ja bił,
Matka nie oszczędzała.
Pewnego dnia z domu zwiała,
i do akademio Profesora Tapii zawitała.
Niestety docenic tego nie umiala.
kazdego obrazala,
I kochac nie umiala.
Z Pedrem sie związała
I razem z nim spiskowała.
Lecz ona za pieniądze wszystko by zrobiła.
Juliana jej pomogła,
I prawdziwą miłosć poznała.
Juana Tobiasa spotkała.
I z nim resztę życia spędzić chciała...
Panna Khan
Wysłany: Śro 13:36, 13 Lut 2008
Temat postu:
"Kobieta wspaniała"
Przykład kobiety wspaniałej...?
Juliana,z Kobiety w lustrze dobrze wam znana.
Była brzydka,gdy była mała,
O czym zawsze przypominała jej zwariowana mama.
Wiele przeszkód ja spotkało,
Szczerze poweim,że nie było ich mało.
Pewnego dnia magia lustra jej ciotki sprawiła,
Że Juliana się odmieniła.
Cudowna kobieta sie stała,
I jak zawsze wszystkim chetnie pomagała.
Kiedy z Marcosem się zderzyła,
Miłosne dreszcze,spojrzenia,chwile przezyła.
I w końcu spotkało ją szczęscie,
Z mezczyzna swojego życia związała się wreszcie...!!!!!
Panna Khan
Wysłany: Śro 13:35, 13 Lut 2008
Temat postu:
Ciotka Mercedes Julianie magiczne lusto dała
By Juliana już nie cierpiała
I w końcu ładną się stała
Także z brzydkiem Juliany Maritzą się stała
I swą urodą wszystkich wokół olśniewała
Marcos Mutti stracił dla niej głowę
Oraz marzył by wziąść ją za żonę
Jednak na drodze do szczęścia
pojawiła się zła Barbara Montesilos
Co knuła by tylko bogatą się stać
I właścicielką firmy zostać
Juliana przez nią wiele wycierpiała
Nawet przemiany w Maritze żałowała
Gdy wydawało się, że wszystko się układa
znowu zjawiła się przebiegła Barbara
Lecz tym razem zmieniła się
gdyż Maritzą Ferrer stała się
bo magiczne lustro wykradła
Ale Marcos nie poznawał dawnej ukochanej
I zaczął coś czuć do Juliany
Juliana zdradziła mu swoje tajemnice
A on zobaczył w lustrze... nie Maritzę
Lecz widział strasznego potwora
to była Barbara Montesilos-zmora
Ostatecznie uciekła by wrócić by się mścić
Lecz Juli i Marcos postanowili się zaręczyć
Nieoczekiwanie wróciła Barbara jako Vanessa
Zyskała najpierw przyjaźń Luzmili
A wszyscy jej wrogowie przyjaciółmi byli
Ale potem wszystko się wydało
Vanesse ścigano...
A Marcos postanowił wyznać coś Julianie
I znów wszystko uległo zmianie
Marcos i Juli byli już razem.
Panna Khan
Wysłany: Śro 13:35, 13 Lut 2008
Temat postu:
Gdy Marcos po raz pierwszy zobaczył Julianę
Miał o niej nie najlepsze zdanie
Juliana cierpiała bo chciała być piękna
A ciotka Mercedes nie pozostała obojętna
Dla siostrzenicy magiczne lustro przygotowała
I Julianita przepiękną kobietą się stała
Odkąd po raz pierwszy przyszła do Muttich firmy
Marcos poczuł coś dziwnego, zrobił się inny
Zmienił swoje zachowanie, nie latał za modelkami
Tylko ona się liczyła, chciał żyć tylko dla niej
Jednak tak łatwo nie mogli być razem szczęśliwi
Na jej drodze stanęła Barbara i jej wspólnicy złośliwi
Juliana jako Maritza wiele wycierpiała
Przez podłą Barbarę nie raz zapłakała
Pewnego dnia to Barbara Maritzą się stała
I wszystkich na czele z Marcosem oszukiwała
Ale Juliana odważyła się wyznać prawdę
Opowiedział Marcosowi o magicznym zwierciadle
On mimo żalu to wszystko zrozumiał
Chciał ją uszczęśliwić jak tylko umiał
Lecz znowu Barbara jako Vanessa się zjawiła
I wielkiego zamieszania dookoła narobiła
Ale w końcu wszystko dobrze się skończyło
I wielkie wesele Juliany z Marcosem się odbyło
Panna Khan
Wysłany: Śro 13:35, 13 Lut 2008
Temat postu:
"To już koniec"
Juliana i Marcos sie kochają.
A ostatnie odcinki się zbliżają.
Czarna rekawiczka Vanesse zdemaskowała,
A ona ja zaatakowała.
Kilka razy ja telefonem udezyła,
A Cristina tego nie przezyła.
Pedro w pudle sobie siedzi,
W La concordii smucą się Juli sasiedzi.
Bo stoiska im poprzewracali,
Ale naszczęście wszyscy sa cali.
Juan Tobias chce odzyskać Juliane,
I tworzyć z nia swietną parę.
Marcos wyznać prawdę postanawia,
I na Juli szczęście stawia.
Luzmi z Charliem się kochają,
A niedługo się pobierają.
Antonia i Nino uczuciem sie dażą,
I o gromadce dzieci wciąż marzą.
Na Gabriela obraziła sie Regina,
Obwinia go za podłą decyzje zyna.
Jednak bardzo się kochają,
I do siebie znów wracają.
Paco już chodzić zaczyna,
I to Cheli jest przyczyna.
Bo to bardzo uczuciuwa dziewczyna.
Jeszzce kilka odcinków zostało,
Których jest niestety mało...
Panna Khan
Wysłany: Śro 13:34, 13 Lut 2008
Temat postu:
Gdy Maritza się pojawiła
Migiem Markosa olśniła
Sama się w nim zakochała
I swe serce mu oddała
Niestety wielką tajemnice miała
I Maritza w nocy w Julianę się zmieniała
Gdy Barbara to odkryła
W Maritzę się zmieniła
A Juliana, Julianą została
I ciągle rozpaczała
Matka jej to zobaczyła
I Julianę upiększyła
Od tej pory była ślicznulka
Lecz Markosa przyjaciółka
Walczyła dzielnie o ukochanego
Aż wkońcu zdobyła niego
Niespodzianek co nie miara
Lecz nie była z niej farciara
Dużo się wycierpiała
Ale nadal go kochała
Gdy już silna była
Bliźniaków Markosa urodziła!
Panna Khan
Wysłany: Śro 13:34, 13 Lut 2008
Temat postu:
Romero..Ach Romero i ta jego łysinka,
Gdy ją widzimy cieknie nam ślinka.
A Gabriel i połyskliwa siwinka,
A gdy się złości słodka jego minka...
Refugio i jej okulary cudne,
oraz Nestora kazanie czasem nudne...
Barbara jako Vanessa z miotłą lata po akademii,
potem z peruczka patrzy jak Marcos sie żeni.
Pedro i te jego modne gacie,
wystają mu ze spodni,bo chyba sa po tacie.
Ale jest równeież manekin Romera,
którego on codziennie przebiera.
Jest też Refugio hustaczka,
można powiedzuieć,że kolorowa z deczka.
Zgrana para Paco i Negra,
to wspólnicy naszego boskiego Pedra.
Swoją głupotą wszystkich pobili,
I pustym rozumem równiez przebili...
Teraz juz kwiatki od spodu wachają,
A robaki dziwnie im sie przygladaja...
I tak dobiegł juz koniec wierszyka,
Kazdy ma swoje zdanie co z niego wynika...
Panna Khan
Wysłany: Śro 13:33, 13 Lut 2008
Temat postu:
Kochają się całymi dniami
a on zdradza ją nocami
pewnego wieczora gdy kroczyła potwora
zobaczyła go idącego ze dwora
spodnie w kroku
baba przy boku
a ona mdleje w mroku
teraz część smutniejsza
umiera z rozpaczy
śmierć ją zabiera
niebo się otwiera
jego życie się kończy
bo posyłają list gończy
spotykają się na sądzie ostatecznym
on prosi o łaskę
ona o spokój wieczny
wyrok sąd ogłasza
piekło pochłonęło Judasza
a ją niebo zaprasza
ona przyjmuje zaproszenie
on prosi ją o przebaczenie
ona nie daje mu przebaczenia
a on w piekle w potwora się zmienia
Panna Khan
Wysłany: Śro 13:33, 13 Lut 2008
Temat postu:
Miłość jest jak kwiat
zamyka się gdy noc ogarnia świat
on ją kocha snem
w dzień tak a w nocy nie
Ona nieładna
On piękny jak kwiat
ona szkaradna
popływa w swych łzach
Panna Khan
Wysłany: Śro 13:33, 13 Lut 2008
Temat postu:
taki słabiej mi wyszedł ale dam na forum jak napisałam:
Marcos
Marcos miał kobiet wiele
zawsze zdobywał je śmiele,
jednak w koncu się zakochał,
czasem nawet przez to szlochał,
bo bardzo mu na Maritzie zależało
a noca zawsze mu jej brakowało.
W końcu serce mu podpowiedziało
czego w głowie brakowało,
że jednak kocha Juliane
choć do końca nie wiedział co tu jest grane
Ślub wzieli i dwójke dzieci mieli.
Panna Khan
Wysłany: Śro 13:32, 13 Lut 2008
Temat postu:
LMEEE
151 odcinków szybko zleciało
a w ciągu nich wiele się działo,
były chwile szczęścia i chwile smutków
ale nigdy nie było nudów.
Wspaniali aktorzy, cudowna muzyka
i ta Marcosa fajowa bryka.
Wszyscyśmy sie do telci przywiązali
i uważnie losom bohaterów przyglądali.
Choć trudno będzie po ostatnim odcinku telewizor wyłączyc
to miejmy świadomość,że kiedys kiedyś musiała się ta telcia skonczyć.
Panna Khan
Wysłany: Śro 13:32, 13 Lut 2008
Temat postu:
spróbowałam coś napisac i oto rezultat:
Juliana
Gdy na świat Juliana przyszła
była jak szara myszka,
wszyscy z jej wyglądu sie śmiali,
i wcale tego nie ukrywali.
Nawet matka źle ją traktowała
i na każdym kroku ją poniżała.
Ciotka Mercedes szanse nowego zycia jej dała,
a Juli z niej nie zrezygnowała
przy pomocy lustra piekną Maritza sie stała.
Dzięki temu faceta swych marzeń poznała
ale też przez to wiele wycierpiała.
Wiodła podwujne życie
strzegąc swój sekret skrycie.
Luzmi o wszystkim wiedziała
i zawsze przyjacółke wspierała.
Po stracie dziecka i cięzkich chwilach
zmieniła się nawet Regina.
Dobre serce Juli wszyscy znali,
a Barbary wszyscy panicznie się bali.
W koncu Marcos i Juliana
jak to dobrana para
po ciężkim okresie,
żyjąc w ciągłym stresie
szczęścia nareszcie doznali i na zawsze razem pozostali.
Panna Khan
Wysłany: Śro 13:31, 13 Lut 2008
Temat postu:
Wiersz...Luzmila...
Luzmi to matka Pedrita,
Która pod swój dach przyjęłą kolegę syna Nachita.
To również wierna przyjaciółka Juliany,
Razem tworzą duet bardzo zgrany...
Juli pomoca jej służy,
Pedro natomiast nawet się nie ruszy.
Ale ona się z nim upora,
Bo nie chce już wracać do tego potwora.
Jest w innym zakochana,
W mezczyznie,który mysli o niej od rana.
Jest z niej kobieta silna,
I naprawdę cierpiec nie powinna.
Spotka ją szczęście szalone,
A Charlie bedzie miał w końcu swoja upragniona żone...
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance
free theme by
spleen
&
Programosy
Regulamin